Ręce do góry

W najnowszej odsłonie cyklu felietonów "Perły lamusa" Piotr Czerkawski przypomina dzieło Jerzego Skolimowskiego "Ręce do góry", który zdaniem autora "od samego początku właściwego filmu zachwyca świeżością języka filmowego". Miłej lektury. *** Kumpel Jacka Nicholsona, playboy brylujący na londyńskich salonach, utalentowany artysta ochrzczony przez Jeana-Luca Godarda jednym z najważniejszych

Did you enjoy this post? Why not leave a comment below and continue the conversation, or subscribe to my feed and get articles like this delivered automatically to your feed reader.

Comments

Brak komentarzy.

Przepraszamy, możliwość dodawania komentarzy jest obecnie wyłączona.