Polacy na krawędzi Konstruktu, czyli 25 lat życia w “Matriksie”

Byliśmy głupi. W latach 90. Polska naszych marzeń nie miała się najlepiej, ale my i tak cieszyliśmy japy, że Ameryka istnieje, jest potężna i rozdaje paczki z aprowizacją. W krainie dwóch "b" – błota i betonu – jedna z takich przesyłek przemówiła do homo sovieticusa skuteczniej od innych. Była wściekle zielona i zarazem głęboko czarna; pokazywała nowoczesną cyberprzestrzeń i roboty, a jednocześnie

Did you enjoy this post? Why not leave a comment below and continue the conversation, or subscribe to my feed and get articles like this delivered automatically to your feed reader.

Comments

Brak komentarzy.

Przepraszamy, możliwość dodawania komentarzy jest obecnie wyłączona.