East Side Story: Nie ratujcie Puszkina. Niech zginie!

O Aleksandrze Siergiejewiczu Puszkinie wiadomo, że wielkim poetą był. i że żył w pierwszej połowie XIX wieku. Jeżeli więc pojawia się na ekranie w filmie, którego akcja rozgrywa się dwieście lat później, oznacza to, że mamy do czynienia z fantastyką. I tak też się dzieje w przypadku obrazu Filipa Korszunowa i Pawła Mirzojewa, którzy niecnie wykorzystali postać genialnego pisarza, aby nakręcić dzieło, które nie zasługuje na żadną uwagę.

Did you enjoy this post? Why not leave a comment below and continue the conversation, or subscribe to my feed and get articles like this delivered automatically to your feed reader.

Comments

Brak komentarzy.

Przepraszamy, możliwość dodawania komentarzy jest obecnie wyłączona.