Graliśmy w “Team Sonic Racing”

Po kilkugodzinnej sesji z "Team Sonic Racing" miałem okazję zapytać Takashiego Iizukę – który szefuje ekipie odpowiedzialnej za gry z niebieskim jeżem jeszcze od epoki pamiętnych konsolowych wojen Segi z Nintendo, które ostatecznie wygrało Sony – czemu gracz mający do wyboru wyścigi z Crashem, Mario albo kolczastą ekipą miałby wybrać tych ostatnich. Iizuka od razu wypalił, że chodzi o rozwinięty

Did you enjoy this post? Why not leave a comment below and continue the conversation, or subscribe to my feed and get articles like this delivered automatically to your feed reader.

Comments

Brak komentarzy.

Przepraszamy, możliwość dodawania komentarzy jest obecnie wyłączona.