Nic osobistego

Podczas tej przemowy uderzyło go jednak coś innego, błahego na pierwszy rzut oka ? całą jej biżuterię ozdabiały misternie oszlifowane lapisy. Ciemnoniebieski kolor przetykany białymi żyłkami wyróżniał się na tle złota i srebra. Niby nic nadzwyczajnego w przypadku nieprzyzwoicie bogatej arystokratki, ale naszyjniki i bransolety bardzo zafrasowały południowca.

Did you enjoy this post? Why not leave a comment below and continue the conversation, or subscribe to my feed and get articles like this delivered automatically to your feed reader.

Comments

Brak komentarzy.

Przepraszamy, możliwość dodawania komentarzy jest obecnie wyłączona.