Tu miejsce na labirynt?: Bój się Goblina! Ale go nie unikaj

W czterdzieści lat po wydaniu debiutanckiego albumu ? legendarnego krążka ?Profondo rosso? (z muzyką do horroru Daria Argento) ? włoski Goblin powrócił z nową płytą. W sesji nagraniowej do ?Four of a Kind? wzięło udział czterech z pięciu muzyków oryginalnego składu. Zabrakło ? przynajmniej w teorii ? tego najważniejszego: klawiszowca Claudia Simonettiego. Ale i bez niego nowe wydawnictwo robi spore wrażenie.

Did you enjoy this post? Why not leave a comment below and continue the conversation, or subscribe to my feed and get articles like this delivered automatically to your feed reader.

Comments

Brak komentarzy.

Przepraszamy, możliwość dodawania komentarzy jest obecnie wyłączona.