Kapitan Żbik: Nie straszni nam szpiedzy z Zachodu!

Mająca swe premierowe wydanie w połowie lat 70. ubiegłego wieku dylogia ?Wodorosty i pasożyty? robiła wielkie wrażenie. Przede wszystkim dlatego, że opowiadała klasyczną historię szpiegowską, kojarzącą się zazwyczaj z filmami sensacyjnymi ze zgniłego Zachodu. Na dodatek na kartach komiksu można było zobaczyć ?wielki świat?, do którego przeciętny obywatel Polski Ludowej nie miał dostępu.

Did you enjoy this post? Why not leave a comment below and continue the conversation, or subscribe to my feed and get articles like this delivered automatically to your feed reader.

Comments

Brak komentarzy.

Przepraszamy, możliwość dodawania komentarzy jest obecnie wyłączona.