Obcy we mnie

Rebecca i jej chłopak Julian z radością oczekują swojego pierwszego dziecka. W chwili, kiedy Rebecca rodzi zdrowego chłopca, wydaje się, że ich szczęście będzie trwać wiecznie. Jednak kobieta zamiast spodziewanej bezwarunkowej miłości matczynej odczuwa zagubienie. Pojawia się bezsilność i desperacja, a jej własne dziecko staje się dla niej kimś obcym. Z każdym mijającym dniem jej niezdolność do sprostania wymaganiom, jakie stawia przed nią macierzyństwo, jest coraz bardziej oczywista. Ze swoich problemów nie jest w stanie nikomu się zwierzyć, nawet przed Julianem. Dochodzi do punktu, w którym uświadamia sobie, że staje się zagrożeniem dla własnego dziecka i trafia do kliniki. Wtedy nagle zaczyna tęsknić za dotykiem, zapachem i śmiechem swojego dziecka...

Did you enjoy this post? Why not leave a comment below and continue the conversation, or subscribe to my feed and get articles like this delivered automatically to your feed reader.

Comments

Brak komentarzy.

Przepraszamy, możliwość dodawania komentarzy jest obecnie wyłączona.