W podziemnym kręgu: Niektórzy po prostu chcą patrzeć, jak świat płonie

W Portland, w stanie Oregon, żyje pisarz, którego twórczość przypomina trochę to, co pisze jeden z literackich enfant terrible, francuski obrazoburca i skandalista, Michel Houellebecq. Chodzi tutaj zarówno o sposób oddziaływania na szeroką publiczność, jak również o przekazywane treści i poruszane tematy. Mowa oczywiście o Chucku Palahniuku. A jeśli już poznawać twórczość tego niepokornego literackiego łobuza, to nie można zacząć inaczej niż od kultowego (określenie użyte z całą odpowiedzialnością) „Fight Clubu”, wydanego w Polsce przez „Niebieską Studnię” w 2006 roku.

Did you enjoy this post? Why not leave a comment below and continue the conversation, or subscribe to my feed and get articles like this delivered automatically to your feed reader.

Comments

Brak komentarzy.

Przepraszamy, możliwość dodawania komentarzy jest obecnie wyłączona.