Przeczytaj to jeszcze raz: Gdy starsza pani prosi o pomoc…

A co Wy zrobilibyście, gdyby pewnego dnia przyszła do Was starowinka i pożaliła się, że pod jej nieobecność w mieszkaniu ktoś przegląda kąty i rusza przedmioty? Nic nie zabiera, tylko nieznacznie przestawia to i owo. Podwładny Maigreta uznaje, że to po prostu wariatka, a sam komisarz jest skłonny przyznać mu rację. Jednak tylko do czasu, gdy żaląca się policji kobieta zostaje zamordowana. W taki właśnie sposób Georges Simenon otwiera „Wariatkę Maigreta”.

Did you enjoy this post? Why not leave a comment below and continue the conversation, or subscribe to my feed and get articles like this delivered automatically to your feed reader.

Comments

Brak komentarzy.

Przepraszamy, możliwość dodawania komentarzy jest obecnie wyłączona.