
Kiedy John Zorn ogłosił narodziny nowego projektu muzycznego – Chaos Magick – mogło się wydawać, że jest to jednocześnie podzwonne dla Simulacrum. Na szczęście parę miesięcy później okazało się, że szef wytwórni Tzadik nie ma zamiaru składać w trumnie swego najpopularniejszego w ostatnich latach artystycznego dziecka. Co udowodnił dobitnie, doprowadzając do wydania jego kolejnego albumu: „Nostradamus: The Death of Satan”.
Did you enjoy this post? Why not leave a comment below and continue the conversation,
or subscribe to my feed and get articles like this delivered automatically to your feed reader.
Comments
Brak komentarzy.
Przepraszamy, możliwość dodawania komentarzy jest obecnie wyłączona.