Do kina marsz: Grudzień 2009

Tradycją naszych dystrybutorów filmowych pozostaje to, że od wielu lat grudzień jest miesiącem wrzucania do kin zalegających odrzutów i czasem słusznego relaksu dla kinomaniaków, dla których po prostu nie ma nic ciekawego na ekranach. O dziwo, w tym roku wygląda to lepiej. I nie mówimy tylko o ?Avatarze?.

Did you enjoy this post? Why not leave a comment below and continue the conversation, or subscribe to my feed and get articles like this delivered automatically to your feed reader.

Comments

Brak komentarzy.

Przepraszamy, możliwość dodawania komentarzy jest obecnie wyłączona.