Jeden za wszystkich…

Czwarty tom „Najemnika” to kolejna okazja do podziwiania malarskiego kunsztu Vicente Segrellesa. Poszczególne plansze składają się z kadrów będących w gruncie rzeczy małymi obrazami. Utrzymane w zimnych błękitach i szarościach ujęcia tworzą mroczny i złowrogi klimat niebezpiecznej, a zarazem pięknej krainy.

Did you enjoy this post? Why not leave a comment below and continue the conversation, or subscribe to my feed and get articles like this delivered automatically to your feed reader.

Comments

Brak komentarzy.

Przepraszamy, możliwość dodawania komentarzy jest obecnie wyłączona.