Kuglarskie sztuczki

Wypełniony scenicznym światłem, śpiewem i choreograficznymi popisami „Król rozrywki” ma wiele z oryginalnego teatru osobliwości Phineasa Taylora Barnuma. Dostarcza kilku zachwytów, uśmiechów i wzruszeń, długi czas skutecznie maskując wrażenie, że jego przepych i zachwyt niecodziennościami jest wyłącznie grubym przypudrowaniem braków w dramaturgicznej części opowieści.

Did you enjoy this post? Why not leave a comment below and continue the conversation, or subscribe to my feed and get articles like this delivered automatically to your feed reader.

Comments

Brak komentarzy.

Przepraszamy, możliwość dodawania komentarzy jest obecnie wyłączona.