Weekendowa Bezsensja: Muzyka 18+, czyli muzyka a branża porno (reaktywacja)

Ostatni, czwarty odcinek niniejszego cyklu ukazał się w odległym 2012 roku. Od tego czasu sporo się na świecie zmieniło. Na przykład to, że na pierwszym miejscu „Billboardu” może wylądować taki utwór, jak „WAP” Cardi B i Megan Thee Stallion. Tak więc piosenki nagrywane przez gwiazdy porno nie stanowią już wielkiej sensacji.

Did you enjoy this post? Why not leave a comment below and continue the conversation, or subscribe to my feed and get articles like this delivered automatically to your feed reader.

Comments

Brak komentarzy.

Przepraszamy, możliwość dodawania komentarzy jest obecnie wyłączona.