Author Archive
Mit znikającej wody i donkiszoci ekologii
Brytyjski Guardian opublikował swego czasu zestawienie powielane przez - uwaga, kto by się spodziewał - marketingowców wszelkiej maści, a przedstawiające ile to tysięcy litrów potrzeba do produkcji jednej pary dżinsów, kilograma wołowiny itp. Liczby faktycznie robią wrażenie, ale jest w nich zawarta cała woda zużywana na wszystkie cele produkcyjne i tak np. “na 1kg wołowiny potrzeba 15 000 wody” oznacza, że krowa żyjąca dwa lata wypiła ileś tysięcy litrów wody i zjadła paszę, do której wzrostu również zużyta została woda. NO I CO Z TĄ WODĄ SIĘ DZIEJE? A co ma się dziać? Nic. To nie ropa naftowa, wraca sobie z powrotem do obiegu bardzo lokalnie, zazwyczaj mniej więcej tam, gdzie została pobrana. Dopiero jeśli zaczniemy głośno zastanawiać się nad funkcjonującymi powszechnie mitami, będziemy w stanie wyłonić skuteczne metody zapewnienia naszemu krajowi bezpieczeństwa pod względem hydrologicznym.
Polska wysycha!
Polska wysycha! Takie nagłówki wylewają się z różnych tygodników, portali i blogów. No to jak to jest naprawdę i kto za to odpowiada? Spróbuję odpowiedzieć i przy okazji pewnie wkurzę niemałe grono z lewej i z prawej strony. Ostatnie tygodnie to wzmożona ofensywa tematu suszy - podobnie jak to było z dzikami, wycinką w puszczy, przekopem mierzei, masowym wymieraniem pszczół etc. Mamy tu kilka aspektów, które trzeba po kolei omówić: z czego wynika susza w Polsce; czy Skierniewice zamienią się w atomową pustynię z Fallouta; jaki wpływ mają zmiany klimatyczne na suszę, a jaki ma Polska na zmiany klimatyczne; czemu betonowanie rzek bywa bardzo kiepskim pomysłem; co to jest obieg wody w przyrodzie i czemu pojenie krów to wytrych dla gamoni; oszczędzanie wody w kranie a susza; co z tym wszystkim zrobić i jak żyć?